Na początek...

avatar Witam. Nazywam sie "menork" i jestem z Warszawa. Mam przejechane 112297.06 kilometrów. Jeżdżę z prędkością średnią 26.22 km/h.
Więcej o mnie.

od 2023 od 2012













Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
117.68 km 0.00 km teren
05:01 h 23.46 km/h:
Rower:

Wokół jez. Śniardwy

· Poniedziałek, 13 sierpnia 2012 · | Komentarze 0

_

_





Dane wyjazdu:
31.75 km 0.00 km teren
01:58 h 16.14 km/h:
Rower:

Wokół jez. Bełdany (ż+c)

· Niedziela, 12 sierpnia 2012 · | Komentarze 0

_

_



?134505783058698


Dane wyjazdu:
73.45 km 0.00 km teren
02:54 h 25.33 km/h:
Rower:

Wejsuny - Niedzwiedzi Rog - Karwik - Rostki - Ruda

· Sobota, 11 sierpnia 2012 · | Komentarze 0

_
_




Dane wyjazdu:
41.93 km 0.00 km teren
02:40 h 15.72 km/h:
Rower:

Drygały - Bemowo Piskie (ż+c+++)

· Czwartek, 9 sierpnia 2012 · | Komentarze 0

_
_




Dane wyjazdu:
27.05 km 0.00 km teren
01:50 h 14.75 km/h:
Rower:

Łupki - Orłowo - Zabielne (ż+c+++)

· Środa, 8 sierpnia 2012 · | Komentarze 0

w redakcji

w redakcji





Dane wyjazdu:
33.88 km 0.00 km teren
02:13 h 15.28 km/h:
Rower:

Liski - Zawady (ż+c+++)

· Poniedziałek, 6 sierpnia 2012 · | Komentarze 0

w redakcji

w redakcji



#lat=53.614960839901&lng=21.93635&zoom=12&maptype=ts_terrain


Dane wyjazdu:
79.79 km 0.00 km teren
03:16 h 24.43 km/h:
Rower:

Orzysz (jez. Seksty - jez. Sniardwy - jez. Białoławki)

· Niedziela, 5 sierpnia 2012 · | Komentarze 0

w redakcji

w redakcji




#lat=53.716690247072&lng=21.89&zoom=11&maptype=ts_terrain


Dane wyjazdu:
43.24 km 0.00 km teren
03:00 h 14.41 km/h:
Rower:

Wokół jez. Roś (ż+c)

· Sobota, 4 sierpnia 2012 · | Komentarze 0

w redakcji

w redakcji



?134505721459751#lat=53.662735086312&lng=21.897475&zoom=12&maptype=ts_terrain


Dane wyjazdu:
61.78 km 0.00 km teren
02:40 h 23.17 km/h:
Rower:

Wiartel - Ruciane-Nida

· Piątek, 3 sierpnia 2012 · | Komentarze 0

w redakcji

w redakcji




#lat=53.6267831367&lng=21.753905&zoom=12&maptype=ts_terrain


Dane wyjazdu:
36.53 km 0.00 km teren
01:36 h 22.83 km/h:
Rower:

Kółeczko

· Niedziela, 29 lipca 2012 · | Komentarze 0

Po paru dniach przerwy, nie mogłem się zebrać z kanapy. Upał niebotyczny, więc ekonomicznie podążałem do celu. Załatwiłem co miałem załatwić i aby nie wracać tą samą drogą, postanowiłem zrobić kółeczko. Klasycznie wzdłuż Kanałku i ścieżką wzdłuż Wisły.
Stan wody w rzece strasznie niski, natomiast atmosfera w LaPlaya jak powietrze - gorąca.